Avenal
|
Minęło już trochę czasu, więc pojęcie czasu w moich wspomnieniach jest mocno zniekształcone. Pamiętam jak w 2013, kiedy pierwszy raz koledzy pokazali mi Margo, miałem wrażenie, że zrobienie wielu rzeczy zajmuje nieskończoność czasu. Najpierw mapka początkowa, potem nieumarli i potem wielka podróż do Eder na demony. Stanie na cerberze to było dla mnie wielkie wydarzenie, a uni obroża wydawała mi się najpotężniejszym itemem jaki mogę zdobyć. Szybko się zniechęciłem i wróciłem dopiero pod koniec 2015. Patrząc z perspektywy 7 lat gry, też teraz brakuje mi tego, co wielu z Was słusznie zauważa - Ithan już praktycznie nie żyje, a kiedyś to był taki wspaniały gwarny ryneczek, gdzie jedni kręcili się bez celu, inni przemieszczali się z góry na dół robiąc swoje sprawy, a trzeci stali ze swoim klanem, okupując jakąś część mapy. |
2022.04.16 20:09:07 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45417949 |
|
|
fatus
|
Do teraz pamiętam chwilę, w której najlepszy przyjaciel przyszedł do mnie, by pokazać mi "fajną grę, którą znalazł". Miał wtedy nic "Robaczek w Drzewie", a ja chcąc, by wszyscy wiedzieli, że jesteśmy ziomkami, uznałem, że dam sobie nawiązującą do niego ksywę - Pieniek. Wieczorem dzwoniłem do niego, by powiedział mi, jak zmienić outfit, co mocno go zdziwiło, bo nie spodziewał się, że dam radę tak szybko wbić 8lvl. Były to czasy, gdy outfity dostawało się za siłę/zręczność/intę, więc woj dostawał możliwość zmiany wyglądu szybciej. Nawet specjalnie dobierałem zręczność zamiast siły, by odblokować stroje łowcy na woju(nie wiem, czy mi się udało).
Pewniej niedzieli przeciągałem moment wyjścia do kościoła, co irytowało moją mamę. Powodem było opóźnienie w respie Wilczej Jagody. Jagoda się zrespiła, mi poleciał pierwszy w życiu heroik, za który całą mszę odprawiałem modły dziękczynne. 
Nadal na skrzynce fatusa mam wiadomość wysłaną 4466 dni temu przez tego samego ziomka, który pokazał mi Margo. Treść wiadomości to "Dałem hajs [tu pada nazwisko innego kolegi] ale umnie jest spalony rób co chcesz ale ja mam go w [tutaj wzmianka dolnego zakończenia pleców]". Która okazała się niezbyt prawdziwa, gdyż nadal utrzymujemy bliskie kontakty z tym "trzecim kolegą". Poszło o podział kilkuset k za unikat.
Miałem w zwyczaju przeszukiwanie forum w poszukiwaniu innych graczy z mojego miasta. Opcja wyszukiwania fraz wtedy działała, więc polegałem na znajdowaniu wszystkich wystąpień nazwy mojego miasta. Jakoś na początku istnienia Narhwalsa, czyli chyba w 2010, znalazłem w ten sposób osobę, która w moim mieście odwiedzała babcię, miała też postkę właśnie na Narwalsie. Napisałem, żeby zagadać. Od czerwca 2021 jest moją żoną. Edytowany 15:47:27 20.4.2022 przez fatus |
2022.04.20 15:44:51 |
MEDAL Ocena: 28
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45422927 |
|
|
Enarik
|
małe wspomnienia ode mnie Edytowany 06:04:10 25.4.2022 przez Enarik |
2022.04.25 06:03:48 |
Ocena: 1
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45429826 |
|
|
Red Reddington
|
Piszę tylko po to, żeby dać plusa fatusowi |
2022.04.25 17:50:55 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45430297 |
|
|
Nepey
|
te kozackie błoga 100x za walutę heh Edytowany 18:10:40 25.4.2022 przez Nepey |
2022.04.25 18:10:29 |
Ocena: 1
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45430362 |
|
|
Kinematograf
|
Kiedy wprowadzili pierwszego kolosa Mamlambo i randomy nie umiały go zbić, niepiękne czasy. |
2022.04.26 01:01:33 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45430996 |
|
|
traper jan
|
Najlepsza kariera na margonemskim YT, pełna energii i zwrotów akcji. https://m.imgur.com/a/i6btz Kto nie ma hera ten wiadomo kto jest.
Pamiętam jak dziś, wieczorkiem przeglądanie czy warto jutro zasuwać po psc za 20 na loterię, po obejrzeniu x filmików z muzyczką monster natrafienie na tego młodego adepta który cieszy się każda sekundą gry razem z rodzinką.
Jak ktoś wie gdzie można znaleźć te filmiki to może się odezwać  Edytowany 20:35:28 30.4.2022 przez traper jan |
2022.04.30 20:20:46 |
Ocena: 2
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45435154 |
|
|
Armed response
|
ktoś pamięta filmik Zahhaka z ważek, na którym mówił o błogo roślince, którą można zebrać również z okolic tych mapek? Podobno po założeniu błoga, szansa na hero z pierwszego ubitego moba to było 100%- do dzisiaj pamiętam jak zajarany wykonałem krok po kroku instrukcję z filmiku, ale niestety, hero nie spadło. |
2022.05.02 15:56:20 |
Ocena: 5
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45437205 |
|
|
Jimin
|
Avenal: Oj taaak, stare Ithan to było coś Te ciągłe walki u Roana (nwm czemu mówiłam kiedyś Raon) na piętrze, organizowanie urodzin u Makiny i to jedno zdanie na chacie, które zmieniało 9-letnią mnie w demona prędkości - „Wyrzucam śmieci na murach” - to szczęście, gdy coś się złapało 
Pamiętam też jak podpatrzyłam moje koleżanki w bibliotece szkolnej jak grają w margonem (wtedy już grałam i miałam chyba z 15 lvl) i były w jakimś cudownym miejscu, w którym leżało złoto tak po prostu na podłodze i można było je sobie wziąć - normalnie szok dla biednej małej tropicielki Na początku nie chciały mi powiedzieć gdzie to jest, ale ostatecznie zdradziły, że to skarbiec w ratuszu Nithal. Po powrocie ze szkoły leciałam do kompa i sprint do Nithal Z perspektywy czasu to te kwoty były symboliczne, ale wtedy to było bogactwo. Oprócz tego to pamiętam, że Mithrylowa Łapa była normalnie jak e2, ciągle ktoś na niej stał Podróż z Ithan do Tuzmer z buta po kakałko dla wombata Andrzeja - i oczywiście ten Leszy na drodze. Fajne były też konkursy na forum, oglądanie Comandosika i marzenie o Nibywyspie - największy cel wakacyjny w dzieciństwie Szkoda, że straciłam to stare konto |
2022.05.03 14:50:49 |
Ocena: 2
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45438145 |
|
|
Yor Forger
|
Piękny czas gdy był śliczny odrzut w grze, zbugowany tropiciel z zamrozeniem na podwojnym, ahh oddajcie odrzut aaa |
2022.05.03 21:03:20 |
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45438638 |
|
|
pandajo
|
Jimin: Co do wyrzucania śmieci na murach pamiętam jak 12 lat temu na Lelwani był paladyn z ok. 205 lvlem (wtedy max expowisko to były maddoki) i co jakiś czas o określonej godzinie wieczornej robił wielki rozrzut itemów z sekty w Ithan. Dla mnie wtedy to była żyła złota i wielka zajawka na taki mini-event. Sporo osób o tym wiedziało, także paredziesiąt osób biegało za itemami sznurkiem. Jak udało mi się podnieść hero buty z sadolii na tanca to czułem, że dokonałem czegoś niemożliwego  Dodatkowo dzięki takim ludziom powstawały tematy na forum dot. konkursów o rozrzutach w danym dniu. Później zakazano tworzyć takie konkursy
W ogóle do Tuzmer bez tp to była wielka misja. Szykowałem wtedy strzały i potki, aby niczego mi nie brakowało w trakcie wielkiej przygody na południe. Nibywyspa miała swój urok i była obleganym miejscem w momencie kiedy wiekszosc graczy grała głównie dla klimatu. |
2022.05.03 22:18:03 |
Ocena: 4
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45438750 |
|
|
Notoaha
|
who is rem: 167 tropiciel z odrzutem, 20 SA oraz spowolnieniem/zamrożeniem niszczący każdego pala/woja na 200 To była najbardziej satysfakcjonująca rzecz jakiej można było doświadczyć. Edytowany 14:48:37 4.5.2022 przez Notoaha |
2022.05.04 14:47:28 |
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45439197 |
|
|
Don Rollzz
|
Kiedyś to człowieka byle heroik podniecał nie mówiąc już o legendzie, sam fun biegania za herosami po nocach itd teraz nie chce mi się ruszyć z e2
A no i concordia na zawsze w serduszku <3 |
2022.05.04 17:52:01 |
Ocena: 1
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45439384 |
|
|
Jarocha
|
Pamiętam gdy na hallowen był jakiś quest u wiedźmy bodajże z kartami? Nie wiedziałem o co chodzi a trzeba było znać karty więc zadzwoniłem do dziadka bo wiem że grywał w pokera i jakoś staraliśmy się to rozwiązać. hah niewinne czasy |
2022.05.04 23:35:30 |
Ocena: 2
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45439802 |
|
|
Sir Dadalus
|
Wszystko co w tej piosence to jedno wielkie wspomnienie, bociarze nie zrozumieją https://youtu.be/mSgQRfDFF1c |
2022.05.06 20:16:56 |
Ocena: 1
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45441353 |
|
|
Ico
|
Wróciłem po długiej przerwie. Dużo graczy zrezygnowało z gry? Ogólnie teraz więcej gra osób czy może mniej jak np. 5 lat temu? |
2022.05.06 22:06:48 |
Ocena: 1
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45441485 |
|
|
Niebieskooki Blondyn
|
a ja jak w czasach głębokiej podstawówki (2/3 klasa) kolega mi pokazał tę grę i powiedział, że jak żebym zabijał królika to wbiję lvl. Ja to wziąłem zbyt na poważnie i po jakiejś godzinie (tak, wtedy w wioskach startowych było b. dużo osób i ubić takiego łatwo nie było) miałem całą torbę w tych udkach z królika, myśląc że to oznacza, iż mam 47 poziom doświadczenia (bo chyba tyle miejsca było w torbie). Zapytałem się co mam z nimi zrobić a kolega: sprzedać.. a ja na to: jak to, moje lvle??
Kiedy indziej: pół dnia się szukaliśmy mając jakieś mega niskie poziomy i się okazało, że każdy gra na innym świecie
albo: pamiętam jak pojechałem do Taty za granicę na kilka dni a wtedy miałem jakiś 8-9 lvl (co, uważałem za całkiem ładny wynik jak na kilka dni grania ), miałem jakieś rzeczy pokupowane i w stosunku do kolegów było całkiem ładnie, jeśli chodzi złoto (z jakieś 4-5k miałem!). Kiedy wróciłem i usiadłem do komputera: konta już nie było (
Co by nie mówić pierwszego unikatu, heroiku czy legendy nigdy nie zapomnę  Nie zapomnę również banów za multikonto czy tam handlowanie kontami na allegro (jak wspomniany wyżej kolega i paru znajomych z klasy przyszło na noc i sie w kółko przelogowywaliśmy) 
Swoją drogą teraz już może faktycznie nie, ale jeszcze nie tak dawno temu chodziłem z kumplem w przebraniu zająca do Osady Zulusów w wiadomym celu . Nie wiem ile osób dało się na to nabrać i zaliczyło deda, jednak na pewno nie mało. Jak potem ktoś nas oskarżał, że psujemy grę itd, to kolega odpowiadał: "Dedanie jest elementem rozgrywki i nie będziemy za to karać" ~administracja. Ten sam kolega dzisiaj- Przyszły sędzia (już w szkole sędziowskiej, po ukończeniu studiów) Edytowany 00:32:44 7.5.2022 przez Niebieskooki Blondyn |
2022.05.07 00:19:40 |
Ocena: 1
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45441642 |
|
|
Virlan
|
Dawno sie nie logowałem na publika ale wiedziałem że coś tam mam 
|
2022.05.07 07:24:03 |
Ocena: 2
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45441717 |
|
|
The--Naturat
|
pamietam jak jeszcze nie bylo botow w grze i moj ulubiony event wakacyjny z kongami |
2022.05.07 08:53:02 |
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45441725 |
|
|
Ashkin
|
Same początki Nerthusa, kiedy co wieczór były ustawki w Ithan (walka na rzut kością, oh yeah). Można było wczuć się w napisaną postać i miało to bardzo fajny RPGowy vibe.
Pierwsza wioska startowa, gdzie zaczynali wszyscy i latali za żuczkami i osami.
Kiedy Karczma na forum faktycznie tętniła życiem, to było coś. Często wchodziłem na margo tylko po to, żeby popisać na Karczmie.
Herosi przed wzmocnieniem, pamiętam jak Mrocznego Patryka zbiliśmy levelami 35 i 21 i skarpetki wyleciały 
Wprowadzenie Mietka jako herosa, oj było za nim biegane |
2022.05.09 10:46:46 |
Ocena: 2
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45443853 |
|
|
Lord Karol
|
Chyba se jaja robisz pajacu, kurła kiedyś to było
Edytowany 15:49:18 27.5.2022 przez Lord Karol |
2022.05.25 19:37:33 |
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45459849 |
|
|
After Dark
|
Te do 2014 to chyba warto powstawiać
- pierwsza wygrana łaźnia na jarunie jaka kiedykolwiek była
- a tu ostatnia w jakiej uczestniczyłem, jednocześnie setna wygrana
- 25 sztuk za złotówke to był deal życia
- jedyna legunda jaką z tytana złapałem D:
- jako prezent na 18tke chyba(?) od najlepszego ziomeczka na 40, dzięki Dusza
- Statek Piła Tangooo... Edytowany 17:03:04 26.5.2022 przez After Dark |
2022.05.26 17:01:33 |
Ocena: 4
:: Oceń wypowiedź:
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:45460549 |
|
|