Gugua
|
https://cdn.discordapp.com/attachments/287611338526556160/342065517408026624/shocking-truth_o_4685499.png
Smieszne |
2017.08.02 00:09:37 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39662391 |
|
|
Panda Killerasa
|
Killeras: Wiadomo, po co zamknął się w pokoju. |
2017.08.02 13:55:22 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39665644 |
|
|
Gugua
|
https://cdn.discordapp.com/attachments/304331668834222080/342655237057937408/image.png
W sumie fajne to Koi no Uso. Nie spodziewałem się takiej bezpośredniości w animu. |
2017.08.03 15:25:22 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39673345 |
|
|
Panda Killerasa
|
Killeras: W anime w którym temat seksu to jeden z wątków się tego nie spodziewałeś?
Znaczy nie pamiętam, w którym momencie jest ten wątek, dawno temu przestałem czytać (w sumie nie wiem czemu, spoko manga). |
2017.08.03 15:29:19 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39673380 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Killeras: Akurat to był wymysł tłumaczy, postać mówi "Yattano?" i oznacza to dokładnie "Zrobiłeś (zrobiliście? Niestety w japońskim forma osobowa wynika głównie z kontekstu, bo Japończycy mają tendencje do pomijania zaimków) to?". A tego typu tekstów było akurat dużo w różnych anime. Żeby nie było, confirmed info, dosłownie przed chwilą sprawdziłem tą scenę. ___ Edytowany 15:33:20 3.8.2017 przez Dark Hunted Ghost |
2017.08.03 15:32:50 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39673404 |
|
|
Gugua
|
Dark Hunted Ghost: No właśnie też tak pomyślałem, bo japończce nie są tacy bezpośredni. 
Idę nadrabiać to Made in Abyss. :_: 3 odcinek, a dalej nie wiem czym się ludzie tak jarają ehh. |
2017.08.03 15:52:18 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39673557 |
|
|
Mavter
|
Nowy temat, a ja tu jeszcze nic nie napisałam, to okropne z mojej strony. Właśnie to nadrabiam.
A przechodząc do rzeczy - zna ktoś może jakąś fajną stronę z mangami? Najlepiej, żeby nie zmuszały mnie do wyłączania adblocka. |
2017.08.03 21:55:00 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39676415 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
Crunchyroll rozdaje na fp na facebooku wejściówki na expo lub premium na rok, wystarczy odgadnąć anime z puzzli. 1200 ludzi. 
62000 komentarzy do sprawdzenia, więc na wyniki trzeba trochę poczekać. W sumie i tak żadna z nagród mi się nie przyda. Edytowany 03:19:10 5.8.2017 przez rasenshuriken |
2017.08.05 01:31:14 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39684673 |
|
|
Panda Killerasa
|
rasenshuriken: Coś się już zmieniło, czy dalej Crunchyroll ma żenującą ofertę w Europie? |
2017.08.05 08:32:02 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39685131 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
Poganiacz Husky: Zmieniło się i to na gorsze. Kiedyś Crunchyroll miał licencję na prawie wszystko w sezonie, a teraz zapanował jeden wielki chaos. W letnim sezonie na ponad 50 serii Crunchyroll ma zaledwie 24 (26 jak doliczyć Owarimonogatari i DreamFes R). Związane z tym jest to, że w bieżącym roku na rynek wkroczyły nowe serwisy, które wyraziły chęć zakupu owych licencji i niektóre z nich posiadają kapitał o wiele większy od Crunchyrolla, np. takie Anime Strike, które jest częścią Amazon Prime Video. Netflix już od dawna podkradał jedną lub dwie serie na sezon. Jest to najgorszy serwis dla ludzi na zachodzie, bo nie streamują anime tygodniowo (poza Japonią), więc musisz czekać około 4 miesiące od początku emisji i dopiero wtedy wypuszczą jeden cour z danego anime. Ostatnio Netflix ogłosił 12 anime i jeden film, które powstaną dzięki współpracy Netflixa z japońskimi studiami, czyli dojdą kolejne serie, których nie będzie nam dane zobaczyć przez długi czas. Serie te nie będą streamowane nigdzie, po prostu wrzucą 12-26 odcinków na raz i pozostanie czekać na fansuby, które jakimś cudem mogą powstać z grobu. Oprócz wcześniej ww. raka sezonowych anime funkcjonują jeszcze platformy:
-HiDIVE, nowa platforma, zgarnęła 7 tytułów, ale nie ma licencji na wyłączność tak jak Netflix. Sprawdziłem dostępność w Polsce i jest tragedia, mam dostępne 3 serie, z czego jedna to dubbing Elfen Lied, a pozostałe dwie to Onigiri i Mezzo. Nie pooglądasz sobie tutaj anime z sezonu. 
-AnimeLab, serwis z Australii i Nowej Zelandii, który liczy około trzech lat i zgarnia szczątki z sezonu. Z wakacyjnego sezonu skusili się na cztery serie, a licencje współdzielą z innymi serwisami. Nie wiem jak z dostępnością, bo do sprawdzenia niezbędne jest założenie konta, które wiąże się z subskrypcją.
-Anime Strike, platforma powstała w styczniu i już zdołała zdenerwować wielu sezonowych fanów, którzy oglądają anime tylko legalnie. Jak wcześniej zaznaczyłem, Anime Strike podlega pod Amazon Prime Video, a dokładniej jest dodatkiem, który możesz nabyć po zasubskrybowaniu Amazon Prime Video. Działalność tej platformy wiąże się z dwoma problemami. Pierwszy problem to tzw. double paywall, żeby uzyskać dostęp do anime musisz najpierw subskrybować niepotrzebny do niczego Amazon Prime Video i dopiero wtedy będziesz mógł wykupić Anime Strike. Drugi problem to ograniczenie dostępności, bowiem przytłaczająca ilość tytułów jest ekskluzywna dla Ameryki. Nic dziwnego, w końcu Amazon to przedsiębiorczy gigant z głównymi kwaterami w Ameryce, poza tym w Ameryce popyt na anime jest bardzo duży i ludzie chętnie płacą w $$$. W zeszłym sezonie Amazon Strike zgarnął kilka tytułów na wyłączność, ale teraz ma tylko jeden, a resztę licencji dzieli z innymi serwisami.
-Anime Network, na rynku od 15 lat, około dwóch miesięcy temu zrezygnowali ze streamowania i przenieśli się na amerykańską kablówkę, gdzie oferują anime na zasadzie VoD. Anime można również oglądać na ich stronie online, ale podobnie jak w przypadku Anime Strike dostępność jest ograniczona i poza Ameryką nic nie obejrzysz. Tym razem zrezygnowali z sezonowych anime, kontynuują jedynie Kyoukai no Rinne 3 z zeszłego sezonu, więc nie mają większego wpływu na kształtującą się sytuację.
Wprowadzenie konkurencji na rynek ma swoje plusy i minusy. Monopol nie jest dobry, bo z czasem monopolista świadczący usługi przestanie się starać, zakładając, że ludzie i tak z nim zostaną, bo nie mają żadnej alternatywy. Przykładem na to jest ostatnia afera z Crunchyroll. Bez żadnej informacji dla subskrybentów zmienili sposób kodowania, bitrate zmniejszono około trzykrotnie, przez co każdy odcinek "ważył" mniej i tracił na jakości. Z drugiej strony zbyt duża konkurencja jest problematyczna dla potencjalnego klienta. Jeżeli ktoś tak jak ja ogląda większość serii z sezonu, to musi się przygotować na wydanie masy pieniędzy na trzy/cztery subskrypcje serwisów streamujących, co nie wchodzi w grę. Różnorodna konkurencja, double paywall i ograniczenia dostępności zniechęcają wielu fanów anime. Taka działalność wpływa na wzrost piractwa, bo lepiej wejść sobie na horriblesubs niż płacić kilkadziesiąt dolarów miesięcznie i przeskakiwać po kilku stronach. W przypadku anime piractwo zazwyczaj związane jest z niemożliwością uzyskania dostępu w inny sposób, dlatego śmiać mi się chce, gdy widzę apele japońskich twórców, którzy łamaną angielszczyzną mówią "pliz don't pirate, it is bad and you should not do bad things". Naprawcie wszystkie niedociągnięcia, jeżeli ludzie dalej będą piracić w takim stopniu, dopiero wtedy możecie zwrócić im uwagę.
Edit: Dostępność anime na Crunchyrollu znacznie się poprawiła, praktycznie wszystko z tego sezonu można odpalić w Polsce. Edytowany 14:31:13 5.8.2017 przez rasenshuriken |
2017.08.05 14:20:03 |
Ocena: 1
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39686734 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
rasenshuriken: "Jeżeli ktoś tak jak ja ogląda większość serii z sezonu, to musi się przygotować na wydanie masy pieniędzy na trzy/cztery subskrypcje serwisów streamujących, co nie wchodzi w grę." No jak widać nie musi, skoro nie płacisz i dajesz sobie radę. No i ten, anime chyba od zawsze (tzn. odkąd jest popularniejsze na zachodzie) było piracone i myślę, że wejście NAWET dobrych serwisów oferujących powiedzmy 90% sezonu tego tak bardzo nie zmieni, bo ludzie przyzwyczaili się już do sposobu pozyskiwania odcinków. Co za tym idzie, jeśli ktoś po powiedzmy 5-10 latach piracenia anime zobaczy, że może zapłacić powiedzmy 10-15 dolców za miesięczną subskrypcję, żeby oglądać legalnie, to jest mała szansa, że się na to skusi. Ci co będą akurat przy kasie to faktycznie stwierdzą, że ich to w sumie nie boli tak bardzo, ale jeśli ktoś będzie miał mniej pieniędzy, to stwierdzi, że nie warto wydawać tyle kasy na coś, co od zawsze se ściągał. Więc pewnie dość mały procent osób zgodziłoby się na subskrypcję, ale myślę, że zdecydowana większość zostałaby nie rozważyłaby nawet tego. Śmieszniejsze jest to, że twórcy płacą o piractwo, kiedy niejako nakręca to sprzedaż. Po pierwsze, z reguły zdecydowana większość zysków odnośnie danego tytułu pochodzi z... gadżetów. Nie emisji w TV, nie blurayów (chociaż to już bardziej niż emisja w TV, ale nadal mało), a ze zwykłych gadżetów. No a gadżety są głównie lokalnym zyskiem (tzn. większość osób kupuje raczej na terenie Japonii, z logicznego powodu, czyli z dostępności), zaś za granicą kupują je głównie Ci, co, uwaga... piracą anime.  Coś Fouton wspominał na panelu o powstawaniu anime o tym właśnie. |
2017.08.05 14:39:27 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39686903 |
|
|
Panda Killerasa
|
Dark Hunted Ghost: Tak samo wszyscy ściągali muzykę, a serwisy streamingowe są niesamowicie popularne, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie powrotu do czasów sprzed streamingu.
rasenshuriken: Szkoda, że pewnie nie powstanie nigdy jeden serwis z większością anime dostępny w Europie, z chęcią bym płacił za wygodę. |
2017.08.05 15:57:44 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39687441 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Poganiacz Husky: Mówisz to osobie, która ściąga wszystkie dobre single co sezon od 10 sezonów, a jego folder z muzyką sezonową zajmuje ponad 5GiB (530 plików).  Nigdy mnie nie interesowały serwisy streamingowe z muzyką i szczerze powiedziawszy nawet nie chciałoby mi się tego szukać. Musiałbym poszukać statystyk, ale zakładam, że nadal większość osób ze słuchających muzyki na kompie ją ściąga niż bawi się w takie serwisy. Chociaż, z drugiej strony, są jakieś artykuły z 2016, że łącznie ponad 100 milionów osób subskrybuje te największe/najbardziej popularne serwisy streamingowe, a więc nie tak wcale mało, chociaż zakładam też, że spora liczba osób korzystających z jednego serwisu korzystają jednocześnie z innego serwisu, więc te statystyki są nieco zawyżone i tak naprawdę "unikalnych" subskrybentów jest nieco mniej. ___ Edytowany 16:40:47 5.8.2017 przez Dark Hunted Ghost |
2017.08.05 16:32:03 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39687644 |
|
|
Panda Killerasa
|
Dark Hunted Ghost: 100 milionów ludzi płaci za streaming, kilka razy tyle korzysta z bezpłatnych opcji serwisów (różnią się reklamami i lekko gorszą jakością), do tego dochodzą abonenci niektórych sieci, którzy mają darmowy dostep do płatnych streamingów, więc nie są wliczani w statystyki. I to są dane z końca 2016, teraz są to na pewno większe liczby. Jutub to tez streaming. Tylko bez możliwości legalnego ściągania do słuchania offline.
"Zabawa" to jest moim zdaniem ze ściąganiem muzyki. Szukanie utworów w dobrej jakości, potem ich opisywanie, żeby można było ładnie segregować... ile to czasu zajmowało. Streaming to dla mnie niesamowita wygoda. No ale fakt, piosenek z animu tam za dużo nie znajdziesz (ach ci Japończycy i ich udostępnianie czegokolwiek poza swój kraj...), więc to nie dla Ciebie. Edytowany 16:41:24 5.8.2017 przez Poganiacz Husky |
2017.08.05 16:38:41 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39687676 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Poganiacz Husky: Owszem, pewnie są większe liczby, ale tak jak napisałem powyżej, to nie są unikalne subskrypcje, tylko zliczenie subów z każdego takiego popularniejszego serwisu, a co za tym idzie, ktoś może jednocześnie subować Spotify, Deezera i Siriusa i jest tutaj wliczany jako 3 suby. Youtube'a naprawdę rzadko kiedy używam do słuchania samej muzyki, chyba, że wliczamy w to topki sezonowe. 
Możliwe, że nie mam dobrego ucha do muzyki, ale chyba nigdy nie spotkałem się z czymś takim jak "utwór w złej jakości". Albo może inaczej, może i spotkałem ,ale nie rozróżniam tego i szczerze powiedziawszy w przypadku anime ściągam z dwóch stron (głównie hikarinoakari, rzadziej nyaa) i zawsze to co od nich mam jest dla mnie w dobrej jakości. No nie wiem, może tak naprawdę nie jest w dobrej jakości i ktoś na co dzień pracujący z muzyką odpaliłby i stwierdziłby, że to szumi jak stare radio, do tego rozregulowane, ale ja jakoś nie czuję kwestii jakości i nie rozróżniam. Z opisywaniem z kolei nie mam problemu, ponieważ lubię mieć porządek na komputerze i prowadzę dokładną hierarchię katalogów w każdej rzeczy, czy to w kwestii dokumentów, czy to w kwestii muzyki, więc tak jakby opisywanie utworów sprawia mi niejako przyjemność. |
2017.08.05 16:47:14 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39687730 |
|
|
Panda Killerasa
|
Dark Hunted Ghost: Bardzo nieliczne osoby mają subskrypcje kilku serwisów. Z jednego powodu- w przeciwieństwie do streamingów filmowych czy anime- streamingi muzyczne mają praktycznie identyczną bazę utworów. Kilka subskrybcji naraz nie ma sensu, płaciłoby się za to samo. A jak w jednym czegoś nie ma, co jest w drugim (praktycznie niespotykane, ale w przypadku bardzo niszowych artystów możliwe, ja jedyne co dogrywałem, to właśnie piosenki z anime)- można dograć do niektórych serwisów swoje albumy, więc i tak nie ma po co płacić razy dwa.
Ja również lubię porządek, ale nie sprawia mi przyjemności jego robienie, tylko efekty, dlatego też fajnie oszczędzać czas.
Ale dobrze wiesz, że ludzie kochają słuchać muzyki na Tubie, wystarczy zobaczyć na liczniki odtworzeń, na najpopularniejszym Spotify też są, i do Jutuba nie mają żadnego startu mimo tylu użytkowników.
Faktycznie muzykę z animu łatwo znaleźć w dobrej jakości, bardzo ciężko ze zwykłą muzyką natomiast. Edytowany 16:54:51 5.8.2017 przez Poganiacz Husky |
2017.08.05 16:53:48 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39687763 |
|
|
Painkiller
|
trap coraz fajniejszy hehe
zostały dwie możliwości, albo jej chłopak na końcu rzuci się bohatersko na solo z siwowłosym fudżim, albo wykorzysta okazję, zaszantażuje je i wszystko skończy się w czworokącie |
2017.08.06 15:41:34 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39692888 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
Poganiacz Husky napisał(a):
Szukanie utworów w dobrej jakości, potem ich opisywanie, żeby można było ładnie segregować... Tylko wtrącę, są programy które automatycznie skatalogują ci piosenki za ciebie, np. MusicBrainz Picard Wyszukuje w swojej bazie informacje o piosenkach i albumach a potem robi z nimi co tylko chcesz, uzupełnia tagi, zmienia nazwy wg wzorca |
2017.08.06 19:08:42 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39694304 |
|
|
Ulamir
|
jak to mawial slynny por. Borewicz krótka piłka
warto sie zabierac za hajimete no gal czy to taki hentajec tylko z cenzuro Edytowany 19:39:31 6.8.2017 przez Ulamir |
2017.08.06 19:39:21 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39694542 |
|
|
Painkiller
|
Ulamir: a co jak hentajec bez cenzury to nie warto tylko trzeba, tak? 
@edit swoja droga tez mam to w ptw wiec tez skorzystam z opinii Edytowany 20:04:37 6.8.2017 przez Sensivity |
2017.08.06 20:04:03 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39694721 |
|
|
Biały Książę
|
Ulamir: Sensivity: Według mnie ok. Luźne animu |
2017.08.06 20:07:38 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39694726 |
|
|
Ulamir
|
Cinku: luzne jak usta pewnego liberała zydowskiego
Sensivity: no dokladnie czeba |
2017.08.06 21:10:35 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39695125 |
|
|
Painkiller
|
[od razu piszę, że nie czytałem mangi etc a no i spoilery samochodowe także ten]
ogólnie jedno wielkie hurr durr, skończyłem Masamune-kun no Revenge, jako że potrzebowałem jakiegoś małego dramo romansu czy coś. kiedyś pytałem się o opinie w poprzedniej edycji tematu bodaj i otrzymałem to, co otrzymałem od znajomych - nie warto, dno, nie próbuj, pierwsze 2-3 odcinki nawet spoko potem elo. no to odłożyłem to na potem, aż do dzisiaj. byłem przygotowany na coś tak słabego, jak druga połowa pierwszego sezonu SAO (drugiego sezonu nie oglądałem jeszcze). No i ogólnie jestem jeszcze w dużej mierze amatorem jeżeli chodzi o animu, zacząłem je oglądać nieco ponad rok temu, tak też brak mi obycia i doświadczenia w tego typu animce, jednak muszę powiedzieć, że gdzieś tam w głębi czarnej duszy, nie byłem jakoś mocno rozczarowany a samo anime mi się podobało.
chociaż sam nie wiem czy podobało się jest okej, no ale w każdym razie było dla mnie jako tako wciągające. powiem nawet, że potencjał fabularny i postaci był ogromny, prawie tak ogromny, jak dla mnie chociażby miało Oregairu. Sęk w tym, że kompletnie niewykorzystany i poprowadzony w złym kierunku. Postacie jako tako z początku dają się polubić, pomijam loli mamę, która jest dość dziwna i siostrę głównego bohatera, o których w sumie nic nie wiemy. Sam mięśniak zaś, mimo tego że oczywiście musi być wewnętrznie cieniasem, tak jego wybryki i sam plan zemsty, do którego konsekwentnie dąży, momenty badassowe (chociaż jest ich może z jedna czy dwie tylko ) w jakiś sposób go ratują. Sama Adagaki od początku ma sprawiać wrażenie tej złej i zimnej, ale też od początku orientujemy się, że jakiś powód tego po prostu jest. im dalej w las tym jednak staje się na swój sposób faktycznie irytująca, gubiąc jakoś to, co polubiłem w niej na początku. kolejna postać, czyli Neko wydawała się dobrym pomysłem, sceny gdzie stara się zbliżać do głównego bohatera, robić jako taką konkurencję i powodując w nim wewnętrzne rozdarcie. wszystko przeradza się jednak w dosyć dziecinną dramę, no i jest motyw choroby, który w ciągu 1 odcinka bodaj zostaje ucięty operacją przez wakacje i basta reszta postaci nie miała już dla mnie takiego znaczenia, przewodnicząca i trap do zniesienia, Koiwai lubię chyba tylko dlatego, że też jakiejś zemsty jest.
Tyle o postaciach, o fabule chcę trochę krócej. Po prostu motyw z dokonaniem zemsty za odrzucenie jest dla mnie świetny i chętnie bym zobaczył coś takiego, byle dobrze poprowadzone. Oczywiście wiem że zejście się głównych bohaterów jest nieuniknione, ale powiem szczerze że w samym anime było wiele świetnych okazji, by połamać Aki serce, ale żałuję że wtedy właśnie bohater musiał to w jakiś sposób babrać. Ponadto motyw, w którym pojawia się grubasek podszywający się za głównego bohatera jest co najmniej dziwny. Nie mam nic do konkurencji, okej, muszę przyznać że ratuje to nieco charakter bohaterki, która powrotnie zmieniła się dla Makabe w zimnego pieska płci żeńskiej, ale sposób wprowadzenia go jest tak zabawny, a sama główna bohaterka robi się taka żałosna i przymiziana, że to aż wkurza i kłóci się z tym, co widzieliśmy w retrospekcjach. Ale z jej słów można zrozumieć, że wiążę się za tym jakaś historia, która pewnie zostanie wyjaśniona w mandze, więc nie czepiam się aż tak. Motyw z chorobą Neko już wyjaśniałem, samo przedstawienie dość zwyczajne, zawsze przechodziłem obok nich obojętnie (może poza Nisekoi, gdzie tam akurat scena z przedstawieniem rozbawiła mnie do łez). Ostatnie co tutaj napiszę, bo więcej w sumie nie pamiętam, jak sobie przypomnę to dopiszę. Chodzi mi o moment, w którym wszyscy szukali Neko. Rozczarowany i zły Makabe przysunął wtedy bohaterce swoją ksywkę, którą nadała mu ona sama (chyba, tak twierdzi). Widać że ona jakąś ją kojarzy, że rumieni się i zastanawia, lekko zdziwiona. Potem akcja się urywa, ale nie wraca do tego momentu, a sama Aki... zapomina o tym. Kompletnie zapomina, a przecież dotyczyła jej osoby bliskiej. Ale nie ciągnę tego zbyt długo, bo nie wiem, może w mandze okazało się że to nie ona go odrzuciła i tak nazwała tylko jakaś siostra bliźniaczka czy coś. No ale po prostu dziwnie to wyglądało, bo grubasek numer dwa pojawił się dużo później, więc sama miała okazję nad tym przesiedzieć i zastanowić się, skąd on może to wiedzieć. Pomijam fakt, że sam prawie zniszczył sobie główny powód tego animu - zemstę 
w dużym skrócie: 12 odcinków, gdzie co poznany motyw, bohater, historia, mamy coś naprawdę ciekawego albo chociaż z szansą na dobry rozwój, który zazwyczaj po prostu kończy się marnie, nudzi w trakcie albo po prostu rozczarowuje od początku bo nie ma innego wyjścia. Lub jest zastępowany przez inny nieudolny. Manga się chyba nie skończyła, nie wiem, pewnie i tak jej nie przeczytam i poszukam sobie szczegółowych spoilerów w internecie, bo szczerze wątpię (z tego co czytałem) że materiału starczy im na 2 sezon i max na co można liczyć o ile w ogóle, to jakieś ovki. No i to chyba tyle, lul. Szkuda mi. Serio. No.
@edit japiernicze jakie to dlugie wyszlo, na monitorze wydawalo sie mniejsze 
@edit2 przy okazji możecie rzucić czymś w miarę podobnym, jakieś romanso-dramato anime, byle nie ze smutnym zakończeniem, bo mam już dosyć takich  Edytowany 09:28:07 7.8.2017 przez Sensivity |
2017.08.07 09:26:02 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39697409 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Sensivity: Propsuję bardzo długość posta, boli mnie tylko jedno - że został on napisany na temat takiego niemrawego i średniego anime... 
Generalnie Masamune bardzo średnio podchodzi pod dramat, więc nie wiem jaki podobny "romanso-dramato" mógłbym rzucić, skoro Masamune tak za bardzo dramatem nie jest, więc rzucę jakimś Nisekoiem. Albo Toradorą, o <3 |
2017.08.07 12:47:24 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39698642 |
|
|
Painkiller
|
Dark Hunted Ghost: dramato to chodziło mi o niektóre wątki, nie wiedziałem jak je nazwać, ale skoro i tak cały czas już płyciłem potencjał tego animca, to uznałem że to nie ma znaczenia. a Nisekoi i Toradore z dawien dawna mam obejrzane 
ogólnie to dlatego się rozpisałem, teoretycznie byłem nastawiony na najgorsze, w praktyce dostałem średniaka, który naprawdę dobrze poprowadzony mógł być dobry. 
#edit musze do romansów wrócić, to już ten czas Edytowany 13:02:16 7.8.2017 przez Sensivity |
2017.08.07 12:59:57 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39698687 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Sensivity: Tak też myślałem. W takim razie ciężko polecić coś podobnego.  --- Princess Principal takie dobre z tego sezonu, każdy odcinek dostarcza sporych emocji, a ekspozycja i konstrukcja odcinka za każdym razem mnie zaskakuje. W normalnych okolicznościach walka z Jubeiem pod koniec odcinka byłaby pewnie dość średnia, jednak ze względu na wcześniejszą część odcinka, a także ogromny wzrost dynamiki tego co się dzieje na ekranie, była to bardzo feelsowa walka. <3 [spoilersy] No i też ze względu na naturę serii (masa rzucanych kłamstw przez szpiegów) można było dość wcześnie przeczuć, że Jubei jest tak naprawdę ojcem Chise. Zwłaszcza w momencie, którym asasyni od Jubeia nazwali Chise zdrajczynią. Ta natura wszechobecnych kłamstw niejednokrotnie wzmacniała wydźwięk odcinka, tak było i tym razem. Piękna bajka.  ___ A, no i oczywiście spora w tym rola świetnego OSTu. ___ Edytowany 13:49:41 7.8.2017 przez Dark Hunted Ghost |
2017.08.07 13:45:48 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39699017 |
|
|
Painkiller
|
Dark Hunted Ghost: poszukam sobie po prostu jakiegoś romansu najlepiej z jakimiś tsundere
skoro mam sie staczać to już trudno
ale dzieki za wsparcie jakiekolwiek by nie bylo<3 |
2017.08.07 14:03:42 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39699160 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
http://i.imgur.com/TBCLDoY.jpg Ratujcie tosty |
2017.08.08 02:40:20 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39703371 |
|
|
Joe Wild
|
Jakaś dobra duszyczka mogła by mi podać kolejność w jakiej powinno się oglądać anime JoJo? Będę wdzięczny |
2017.08.08 12:04:05 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39706191 |
|
|
Painkiller
|
Kuzu no Honkai na razie zamiata każdy romans jaki oglądałem pod dywan, a to dopiero 4 odcinek |
2017.08.08 12:28:15 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39706440 |
|
|
Kacper-Magical
|
Joe Wild: JoJo z 2012 > Stardust Crusaders > Stardus Crusaders 2nd Season > Diamond is Unbreakable |
2017.08.08 12:41:23 |
Ocena: 1
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39706567 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
Jest tu jakiś fan Fairy Tail? |
2017.08.08 13:39:46 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39707096 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Psychodeliczna: Aż takim fanem nie jestem, ale z tych najbardziej popularnych tasiemców (Naruto/Bleach/One Piece/Fairy Tail) propsuję najbardziej właśnie Fairy Taila. |
2017.08.08 13:43:48 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39707145 |
|
|
Artanis
|
Psychodeliczna: a co chcesz spoilera związanego z końcówką? |
2017.08.08 13:59:02 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39707316 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
http://i.imgur.com/3l2OIlf.png O.o, pierwszy raz w historii Anime Trendingu był jakiś remis. Biorąc pod uwagę, że zwykle głosuje kilka/kilkadziesiąt tysięcy osób, to szanse na jakikolwiek remis są baaaaaardzo małe. |
2017.08.08 15:59:17 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39708514 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
http://i.imgur.com/S7UYbvr.jpg todoroki makes my kokoro go doki doki |
2017.08.09 02:17:09 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39712944 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Zhackowali ANN. O.o Tyle nienawiści do anime... |
2017.08.09 12:08:35 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39714163 |
|
|
Wyrwany z kontekstu
|
Ey czm na wiekszosci stronach discordzie itp zablokowali tag loli xxdddd? |
2017.08.09 12:11:35 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39714184 |
|
|
KONTO USUNIĘTE
|
Dark Hunted Ghost: Kiedyś zhackowali mala i wyskakiwały dziwne rzeczy, chyba zawczasu zrobię sobie kopię zapasową, bo coś podobnego może się kiedyś przytrafić i ciężko będzie uzupełnić listę od nowa z pamięci. |
2017.08.09 13:21:34 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39714937 |
|
|
Panda Killerasa
|
rasenshuriken: Raczej wątpię, żeby aż tak kiedyś mala zhackowali, na pewno mają jakieś swoje kopie zapasowe. |
2017.08.09 13:23:44 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39714951 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
rasenshuriken: Nie no, tak jak Jabłek mówi, MAL ma swoje kopie zapasowe baz danych. Zresztą, ANN też przecież postawiło zastępczą stronkę.  We wszystkim najbardziej mnie dziwi to, że po prostu nie widzę powodów, żeby hackować stronę z newsami. ___ Edytowany 16:30:51 9.8.2017 przez Dark Hunted Ghost |
2017.08.09 16:03:41 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39716064 |
|
|
Painkiller
|
Dark Hunted Ghost: walka z mango i hińskimi bajkami zawsze i wszędzie
make internet and world great again Edytowany 17:26:49 9.8.2017 przez Sensivity |
2017.08.09 17:26:10 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39716530 |
|
|
Panda Killerasa
|
Dark Hunted Ghost: Może konkurencyjna stronka. |
2017.08.09 17:35:18 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39716577 |
|
|
Seviin
|
https://ran.2hu.moe/clpvss.webm
Boku no Hero is lit |
2017.08.09 21:16:13 |
Ocena: 1
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39717796 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
Poganiacz Husky: Myślę, że zdjęcie ANN na parę dni nie pomoże konkurencji.  Ale ogólnie to jakaś ofensywna muzyka w kierunku "otaku-nerdów" była zamieszczona, więc myślałem też nad opcją, że ktoś naprawdę nienawidzi animo i se tak 'dla funu' shackował ANN.
Sensivity: Chlip |
2017.08.09 21:19:34 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39717819 |
|
|
Panda Killerasa
|
Dark Hunted Ghost: Ktoś musi mieć w takim razie poważne problemy ze sobą. |
2017.08.09 21:20:54 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39717828 |
|
|
Dark Hunted Ghost
|
No przyznam, że Souma Sumire z Sakurada Reset zrobiła bardzo mocny "Play of the year". Jej postać najlepiej pasuje do stwierdzenia "Keikaku Doori" Gdyby to był Lelouch to pomyślałbym, że mocno naciągane, ale biorąc pod uwagę zdolność Sumire do widzenia przyszłości, to troszkę pomyślunku, sprawnego posługiwania się swoją umiejętnością i tego rodzaju "Keikaku Doori" jest jak najbardziej możliwe. Sakurada coraz bardziej mnie zaskakuje, myślałem nad masą możliwości, ale nie połączyłem motywu swampmana akurat z odpowiedzią Sumire.  ___ Edytowany 21:55:21 9.8.2017 przez Dark Hunted Ghost |
2017.08.09 21:52:45 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39718039 |
|
|
Zolash
|
Seviin: Jużjest ten moment w anime? Aż kusi obejrzec. |
2017.08.09 21:59:36 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39718080 |
|
|
Seviin
|
Zolash:
Hero Killer arc już jest skończony, co dopiero turniej |
2017.08.09 22:10:00 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39718158 |
|
|
MicialPalus
|
Zolash: Wejdź na GG. |
2017.08.10 00:06:55 |
zgłoś |
ignoruj |
cytuj | ID:39719097 |
|
|